czwartek, 20 stycznia 2011

welcome home baby girl



Wczoraj miałam przyjemność przywitać najmłodszą pociechę naszej rodzinki.
Zosia to prawdziwy skarb, ma zaledwie 2 dni, jeszcze nie wie co to płacz.
Przesypia prawie całą noc i jest najbardziej gadatliwym noworodkiem na świecie.
Sesja Zosi już w sobotę, to będzie dla mnie zaszczyt i ogromna przyjemność.
Całusy dla rodziców Zosi, cioci Iwonki i dziadków:) 

Babies are Angels that fly to the earth,
Their wings disappear at the time of their birth
One look in their eyes and we're never the same
They're part of us now and that part has a name
That part is your heart and a bond that won't sever
Our Babies are Angels, we love them forever.
 

0 komentarze:

Prześlij komentarz